Tyler Durden
2011-05-05 01:41:12 UTC
Problem dotyczy zwalczania wdów i sierot w klasie book/memoir oraz
parametrów \paraskip i \lineskip.
Deklarujemy:
\widowpenalty=10000
\clubpenalty=10000
Czyli bez wdów i sierot.
Pojawia się problem bo samotna linia z dołu strony zostaje przerzucona
na stronę kolejną i niniejszym nasza strona jest o linie krótsza.
LaTeX zamiast to jakoś sensownie wycentrować rozsuwając wszystko,
rozsuwa tylko paragrafy co jest nie do przyjęcia, zresztą w ogóle nie
chce żadnych dodatkowych odstępów między paragrafami. No to:
\setlength{\parskip}{0pt}
Text jest teraz równo rozłożony - nie ma dodatkowego pustego miejsca
miedzy paragrafami ale jedna strona jest o linię krótsza u dołu co
razi. Chcę żeby tekst został RÓWNO rozsunięty przez zwiększenie
interlinii na całym obszarze pola tekstowego.
No to:
\setlength{\lineskip}{4pt plus 0.2pt minus 0.2pt}
\lineskiplimit=\baselineskip
I... qpa! Jest nieco lepiej niż było ale nadal źle. Linie zostają
rozsunięte ale LaTeX wręcz złośliwie nie chce tego zrobić równo. Jakby
nie kombinować parametrami na 30-32 liniowej stronie ZAWSZE, z uporem
maniaka, zostawi jedną, a czasem dwie, linie wizualnie różniące się
interlinią od reszty. Najczęściej jest to jednolinijkowy paragraf -
rozsunie dobrze wszystkie duże paragrafy na stronie a mały,
jednolinijkowy (jeden z kilku - pozostałe "zrobi" dobrze), pomiędzy
nimi zostawi krzywo - zazwyczaj optycznie z większym odstępem od
paragrafu pod nim i mniejszym do tego nad nim. Opadają mi już ręce,
powiem szczerze.
Co z tym fantem zrobić? Jest jakiś kniff by linie na stronie były
WSZYSTKIE, bez względu na to czy są to linie wewnątrz paragrafu czy
pojedyncza linia tworząca krótki paragraf RÓWNO rozstrzelone?! Jakaś
klasa, makro, cokolwiek?! Jakiś inny patent na wdowy i sieroty?!
Help plz...
(BTW: złożył może ktoś profesjonalnie książke w LaTeX i mógłby się
zliltować i udostępnić template?! na necie jest milion templatów do
wszystkiego tylko nie do książek...pociąć się można)
parametrów \paraskip i \lineskip.
Deklarujemy:
\widowpenalty=10000
\clubpenalty=10000
Czyli bez wdów i sierot.
Pojawia się problem bo samotna linia z dołu strony zostaje przerzucona
na stronę kolejną i niniejszym nasza strona jest o linie krótsza.
LaTeX zamiast to jakoś sensownie wycentrować rozsuwając wszystko,
rozsuwa tylko paragrafy co jest nie do przyjęcia, zresztą w ogóle nie
chce żadnych dodatkowych odstępów między paragrafami. No to:
\setlength{\parskip}{0pt}
Text jest teraz równo rozłożony - nie ma dodatkowego pustego miejsca
miedzy paragrafami ale jedna strona jest o linię krótsza u dołu co
razi. Chcę żeby tekst został RÓWNO rozsunięty przez zwiększenie
interlinii na całym obszarze pola tekstowego.
No to:
\setlength{\lineskip}{4pt plus 0.2pt minus 0.2pt}
\lineskiplimit=\baselineskip
I... qpa! Jest nieco lepiej niż było ale nadal źle. Linie zostają
rozsunięte ale LaTeX wręcz złośliwie nie chce tego zrobić równo. Jakby
nie kombinować parametrami na 30-32 liniowej stronie ZAWSZE, z uporem
maniaka, zostawi jedną, a czasem dwie, linie wizualnie różniące się
interlinią od reszty. Najczęściej jest to jednolinijkowy paragraf -
rozsunie dobrze wszystkie duże paragrafy na stronie a mały,
jednolinijkowy (jeden z kilku - pozostałe "zrobi" dobrze), pomiędzy
nimi zostawi krzywo - zazwyczaj optycznie z większym odstępem od
paragrafu pod nim i mniejszym do tego nad nim. Opadają mi już ręce,
powiem szczerze.
Co z tym fantem zrobić? Jest jakiś kniff by linie na stronie były
WSZYSTKIE, bez względu na to czy są to linie wewnątrz paragrafu czy
pojedyncza linia tworząca krótki paragraf RÓWNO rozstrzelone?! Jakaś
klasa, makro, cokolwiek?! Jakiś inny patent na wdowy i sieroty?!
Help plz...
(BTW: złożył może ktoś profesjonalnie książke w LaTeX i mógłby się
zliltować i udostępnić template?! na necie jest milion templatów do
wszystkiego tylko nie do książek...pociąć się można)